Gra opowiada losy Nathana Drake’a, ale fabularnie sięga znacznie dalej, bo aż do roku 1596. Wszystkie źródła wskazują na to, że właśnie wtedy Sir Francis Drake – słynny korsarz i rozrabiaka – został skazany i stracony. Jednak pewne przekazy wskazują na to, iż ta śmierć mogła być upozorowana przez słynnego angielskiego rozrabiakę. Miałoby mu to pomóc w ostatniej wyprawie, jaką chciał w życiu odbyć.
Uncharted: Drake’s Fortune od samego początku powstawało jako gra wielka, przełomowa. Najlepszym tego przykładem jest grafika. Największe wrażenie wywiera rozmach, szczegółowość i naturalność świata, w którym dzieje się akcja, oraz wykonanie postaci. Dzika dżungla jeszcze nigdy nie wyglądała tak realistycznie. Każde drzewo jest inne, żaden przedmiot czy budowla nie powtarza się. Porośnięte mchem pnie drzew, promienie słoneczne przebijające się przez konary tychże, bujna roślinność, bystry strumień i piękny wodospad – te elementy widoczne już w pierwszych momentach zabawy przyprawiają o prawdziwy zawrót głowy. W następnej kolejności gracz zachwyci się bogactwem animacji głównego bohatera. Porusza się on lekko ociężale, z wyczuwalnym opóźnieniem zmienia kierunek biegu. Nawet trzy tysiące animacji zapewnić ma niepowtarzalne doznania wizualne. Każda może być nałożona na inne. Przykładowo bieg, szybszy oddech, grymas na twarzy i przeładowywanie w jednym momencie to aż cztery osobne animacje nałożone na siebie, tym samym nadające scenie dramatyzmu i dynamiki.
W Uncharted: Drake’s Fortune kamera śledzi poczynania gracza zza pleców bohatera, często inteligentnie ukazując niektóre akcje pod innym kątem i tak, by było bardziej efektownie i filmowo. Dużą część zabawy Nathan będzie poruszał się bezszelestnie i kucając, by uniknąć kontaktu z liczniejszymi siłami wroga. Przylgnie plecami do ściany, zajdzie strażnika od tyłu, by wykończyć go jednym ciosem kolbą. W razie spowodowania alarmu, najrozsądniejszym wyjściem ma być jednak ucieczka pod ostrzałem, niż podjęcie walki z całym oddziałem piratów uzbrojonych po zęby. Mimo, że Nathan potrafi posługiwać się bronią palną, to jednak roztropniej jest czmychnąć i przeczekać alarm w ukryciu. Gra będzie obfitować w wiele przerywników od eksploracji dzikich terenów.
Największą atrakcję stanowią ucieczki różnymi środkami transportu i ostrzał przeciwników z zamontowanej broni. Pojawią się motorówki, jeepy i inne, wciąż ukryte pojazdy. Przeprawie przez dzikie tereny towarzyszyć będą emocje znane dotąd tylko z filmów. Ponad pięćdziesiąt minut przerywników przygotowanych z rozmachem przez prawdziwych mistrzów pokaże, ile pracy włożono w opracowanie mimiki twarzy, animacji postaci następnej generacji. Elementy wykorzystujące wyjątkowe zdolności pada Sixaxis również się w grze pojawią – będzie to balansowanie ciałem na różnego rodzaju pochylniach, stromych skarpach. |
